Bardzo ciekawe, nieznane wątki z historii gminy i powiatu odkrył regionalista Grzegorz Urbanek. Opisał je w swojej książce „Elektrownia wodna w Bledzewie i elektryfikacja Ziemi Międzyrzeckiej 1906-1990”, która wydana została przez władze gminy.
 
Książka ma ponad 180 stron, ilustruje ja wiele archiwalnych zdjęć, pocztówek i map. To prawdziwy biały kruk dla miłośników historii i techniki. Autor dotarł do wielu ciekawych materiałów. M.in. na temat elektrowni i głębinowej kopalni węgla brunatnego w Kęszycy. Co równie ważne, historię elektrowni i elektryfikacji Ziemi Międzyrzeckiej opisał w bardzo przystępny sposób, zrozumiały dla przeciętnego Kowalskiego.
 
Promocja książki odbyła się w piątkowe popołudnie, 31 stycznia, w Bibliotece Publicznej Miasta i Gminy Międzyrzecz. Słowo wstępne wygłosił znawca historii Ziemi Międzyrzeckiej i autor licznych publikacji na ten temat prof. Marceli Tureczek z Uniwersytetu Zielonogórskiego, który jest prezesem Towarzystwa Historycznego Ziemi Międzyrzeckiej. Podkreślał, że G. Urbanek robi właśnie doktorat na zielonogórskiej uczelni.
 
Autor przekazał jeden symboliczny egzemplarz swojej książki kierownikowi Wydziału Spraw Społecznych w międzyrzeckim magistracie Łukaszowi Rucie. Podkreślił przy tym, że książkę wydały władze gminy.
 
Prelekcji G. Urbanka wysłuchało ponad 60 osób. – Budowa elektrowni i elektryfikacja były przełomem w rozwoju gospodarczym trzech ówczesnych powiatów, międzyrzeckiego, międzychodzkiego i skwierzyńskiego – zaznaczał autor.
 
Po prelekcji jej uczestnicy mieli okazję porozmawiać z autorem i oraz zdobyć jego autograf na książce, która wydana została w bardzo niskim, kolekcjonerskim wręcz nakładzie.